23 listopada 2013 o 16:42
Według najnowszych sondaży, przeprowadzonych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, obecnie mamy w Polsce około dwóch milionów studentów. Są to osoby studiujące, zarówno na uczelniach państwowych, jak i prywatnych. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że jest to znaczny procent całkowitej liczby Polaków. Taki stan rzeczy doprowadził do tego, że studenci mogą liczyć na coraz więcej zniżek, ulg, promocji i rabatów w bardzo różnych branżach handlowych.
23 listopada 2013 o 16:42
Jak to w życiu studenckim bywa – zawsze jesteśmy zabiegani, zapracowani, przeuczeni, niedospani lub właśnie wracamy z bardzo udanej imprezy i stan naszego organizmu uniemożliwia nam wykonywanie wszelkich czynności wyższych. Wszystkie te powody sprawiają, że bardzo łatwo jest nam o czymś zapomnieć lub coś przeoczyć. Jedną z najczęstszych (i nierzadko smutnych w konsekwencjach) tego typu sytuacji jest zostawienie w domu legitymacji studenckiej.
23 listopada 2013 o 16:40
Wkraczamy w dorosłość – zdaliśmy maturę, dostaliśmy się na studia, Bóg raczy wiedzieć po co zmarnowaliśmy pół dnia na nikomu niepotrzebną i piekielnie nudną ceremonię otwarcia roku akademickiego (ang. immatrykulejszyn) i oto jest – legitymacja studencka.
Można by powiedzieć: Ot, taki tam kolejny papierek podnoszący naszą samoocenę i jednocześnie sugerujący, że rozpoczęliśmy nowy rozdział naszego życia. Spróbujmy jednak nieco przybliżyć świeżo upieczonym studentom, gdzie i jak mogą wykorzystać ów wiekopomny dokument, który w dalszej części niniejszego artykułu nazywać będziemy „legitką”.