Jak przetrwać pierwszy rok studiów?
Studia to pierwszy samodzielny etap w życiu młodego człowieka, zwłaszcza gdy wybrał uczelnie poza miejscem zamieszkania. Pierwszy raz jest on w pełni za siebie odpowiedzialny, a podejmowane decyzje i życiowe posunięcia przyniosą konsekwencje wcześniej czy później. Dlatego warto jest się zapoznać z wszelkimi plotkami, opiniami czy poczytać sobie wypowiedzi na różnych forach o tym, jak przeżyć pierwszy rok studiów i nie zwariować.
Przede wszystkim, nie będąc jeszcze studentem, warto zapoznać się z warunkami do nauki oraz warunkami socjalnymi, jakie panują w danym kampusie, na konkretnej uczelni czy szkole wyższej. Czasem lepiej jest wybrać stancję czy wynająć mieszkanie niż skorzystać z burs czy akademików proponowanych przyjezdnym studentom. Innym razem to akademiki są o wiele lepszą formą mieszkalną niż wynajem. Wszystko zależy od zasobności kieszeni przyszłego studenta oraz od warunków obiektywnych, czyli np. stan techniczny budynku/ mieszkania, dostęp do mediów (internet, kablówka, zasięg telefonii komórkowej), bliskość kampusu i wydziału, na którym będzie się uczyć, no i oczywiście życie towarzyskie – kluby, kina, teatr, itp.
Jeśli wszystkie warunki, o których przeczytamy, dowiemy się, będą nam pasować, wówczas warto przyjrzeć się bliżej cenom i kosztom warunków życia w danym mieście oraz możliwościom znalezienia dodatkowej pracy. Koszty utrzymania się na studiach są bardzo ważnym zagadnieniem, więc jeśli nie można za bardzo liczyć na pomoc rodziców, to trzeba samemu zabezpieczyć tę kwestię. W dużych miastach łatwiej jest o pracę, nawet tą całkiem dobrze płatną. Do tego warto pomyśleć o pracy po studiach, ale to przychodzi z czasem. Na razie trzeba jakoś przetrwać pierwszy rok.
Jeśli kwestie utrzymania się zostały już opanowane, warto przyjrzeć się strukturze uczelni. Oczywiście zakładamy, że przyszły student już wie, co chce studiować, dobrze jest zapoznać się z ofertą księgarni, bibliotek, wszelkich kafejek internetowych, naukowych, które mogą w późniejszym czasie przydać się do pozyskiwania źródeł wiedzy.
Pierwszy rok bowiem to trudny okres w życiu każdego młodego studenta. Chęć bycia dorosłym i samodzielnym będzie mocno przeplatać się z tęsknotą za domem i łatwiejszymi czasami wczesnej młodości. Nagle problemy z liceum wydadzą się dość błahe. Warto więc rozejrzeć się za towarzystwem. Zbudowanie sobie siatki znajomych, grona przyjaciół pomoże w rozłące z najbliższymi oraz pozwoli na lepsze przeżywanie czasów studenckich, które później wspominane są jako najpiękniejszy okres w życiu człowieka.
Pierwszy rok to czas wdrożenia się w zupełnie nowy system nauki. Duża samodzielność jest oczekiwana przez wykładowców od studentów. Dla niektórych jest to duża zmiana, bo nikt nie dyktuje notatek, nikt nie sprawdza zeszytów, a testy czy kolokwia są z dużej objętości materiału. Nagle tęskni się za kartkówkami z trzech ostatnich lekcji.