Pomimo, że studiowanie w Polsce na uczelniach państwowych jest teoretycznie bezpłatne, to koszty utrzymania się studenta oraz koszty związane z mieszkaniem, akademikiem, wyżywieniem czy zakupem książek, zmuszają wielu przedstawicieli braci studenckiej do podejmowania dodatkowego zatrudnienia. Sytuacja taka ma oczywiście dobre i złe strony. Do dobrych niewątpliwie zalicza się uzyskanie doświadczenia zawodowego, którym później można pochwalić się w CV lub podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Niewątpliwym minusem jest zabieranie cennego czasu na naukę. Zamiast posiedzieć w bibliotece lub przykuć do kolokwium, studenci biegną do pracy, w której rzadko kiedy można spokojnie się pouczyć. To oczywiście wpływa na wyniki w nauce.
Jednak studiowanie to także magiczna legitymacja, która uprawnia studenta do wielu zniżek, o których było już nie raz pisane. Tutaj postaramy się podsumować, co można osiągnąć machając legitką przed sprzedawcą lub kontrolerem.
Przede wszystkim legitymacja upoważnia do zniżek w przejazdach komunikacją miejską czy kolejową albo PKS. Wielu prywatnych przewoźników także honoruje aktualną legitymację jako podstawę do udzielenia rabatu na przejazd. Dzięki temu można zaoszczędzić kilka złotych na przejeździe, co w sumie może nie daje powalających oszczędności, ale zawsze kilka groszy w kieszeni studenta się przyda.
Bardzo ciekawe wydają się także różne promocje oferowane przez wielkie sieci handlowe zajmujące się sprzedażą elektronicznego sprzętu, gdzie otrzymać można było zniżkę za, na przykład, wysoką średnią ocen. Również okazanie ważnej legitki dawało podstawę do drobnych zniżek.
Nie można także nie wspomnieć o kinach czy restauracjach lub barach typu fast food. I tutaj studenta mogły zaskoczyć zniżki za dokument potwierdzający przynależność do braci studenckiej. Często w okresach juwenalii sieciówki barowe oferują dodatkowe zniżki dla żaków, z których warto skorzystać. Wiadomo, że jak się student bawi, to i zjeść musi. Warto więc od czasu do czasu zajrzeć na stronę internetową lub do karty menu w danej restauracji, by przekonać się czy może akurat ogłoszono taką promocję.
To, że legitymacja daje zniżkę do kina lub teatru, cieszy szczególnie. Spotkanie z kulturą wysoką daje poszerzanie światopoglądu i ogólny rozwój osobisty, a widząc ceny biletów w teatrach, zwłaszcza tych z ogromną renomą, biedny student nawet nie śni o wizycie w przybytku kultury. I tu może się pozytywnie zdziwić, gdyż często takie placówki organizują specjalne seanse lub przedstawienia, na których obowiązuje zniżka studencka. To świetna okazja, by po obcować z wysoką kulturą. Do tego należy także zaliczyć muzea czy galerie, które także potrafią uhonorować legitymację i przyznać zniżkę. Warto przyjrzeć się więc ofercie tych miejsc i czasem je odwiedzić, zwłaszcza za niższą cenę.
Kiedy jednak nie widać żadnej informacji na temat promocji czy zniżki, warto się o nią po prostu zapytać. Może się okazać, że taka przysługuje studentowi.