Nie od dziś powszechnie uważa się, że „jaki sylwester taki cały rok”. Dlaczego więc, ze zwykłej studenckiej przekory, nie odwrócić tego stwierdzenia, aby w ostateczności otrzymać: „jaki cały rok taki sylwester”?!

Skoro przez cały rok funkcjonujemy w społeczeństwie jako studenci, a więc osoby uczące się dniem i nocą, dysponujące licznymi zniżkami, zdobywające bezcenne doświadczenie na praktykach aby móc osiągnąć wszystkie życiowe ośmiotysięczniki, to dlaczego mamy tracić nasze jedyne przywileje w obliczu np. zbliżającego się Sylwestra?

Zdaje się, że ostatnimi czasy, to samo pytanie zadaje sobie coraz więcej biur podróży i organizacji studenckich. W efekcie, obserwuje się dość gwałtowny wzrost liczby ofert sylwestrowych, skierowanych dla studentów, i co najważniejsze – dostosowanych do ich mocno ograniczonych możliwości finansowych. Ciężko w to uwierzyć? Spróbujmy zatem przytoczyć w tym miejscu niektóre oferty.

Jeżeli jesteśmy entuzjastami sportów zimowych, z pewnością chcielibyśmy spędzić Sylwestra w górach. Jeśli zdecydujemy się na przywitanie nowego roku na stoku narciarskim, np. w Bukowinie Tatrzańskiej, musimy liczyć się z kosztem ok. 450 zł za osobę. Jeżeli natomiast chcemy cieszyć się górami od strony słowackiej, weźmy najpierw pod uwagę fakt, że walutą obowiązującą w tym kraju jest Euro.

Bukowina Tatrzanska

Jeżeli natomiast preferujemy spędzenie Sylwestra nad Bałtykiem, możemy liczyć na szereg różnorodnych ofert. Do naszej dyspozycji (i w zasięgu naszego portfela) będą takie miasta jak Łeba, Krynica Morska, czy Kołobrzeg.

Leba

Należy jednak pamiętać, że oferty skierowane do studentów cieszą się ogromnym zainteresowaniem, dlatego też najlepiej zarezerwować termin z dużo większym wyprzedzeniem. Dla chcącego nic trudnego!

Krynica Morska

Kolobrzeg